polski filozof, pisarz, taternik, alpinista i himalaista, pierwszy polski zdobywca Denali, zawodnik oraz wieloletni organizator Memoriału. W ostatnich latach zawsze obecny na zawodach i żywo zainteresowany zmianami trasy oraz czasem zawodników.
Marek zmarł w piątek 15 marca 2024 roku w Zakopanem na zapalenie płuc.
Poniżej cytat z artykułu w którym tak opisał zawody.
„Jako odchodzący na emeryturę organizator zawodów z dumą muszę podkreślić, że na bardzo ograniczonym przez władze TPN terenie szlaków narciarskich Tatr Polskich udało nam się prawie za każdym razem przeprowadzić zawody na nie powtarzających się trasach. Dwa razy nawet odbyły się one za granicą – w odległej Czarnohorze na Ukrainie i bliskiej dolinie Łatanej na Słowacji. No i życzę młodemu pokoleniu narciarzy wysokogórskich trzymania się jak najdalej od lawin, które w Alpach pochłonęły kilku mych partnerów wycieczek narciarskich. Nie mówiąc już o innych kontuzjach narciarskich. Tych było zdumiewająco niewiele w ciągu 25 edycji Memoriału Jana Strzeleckiego, w którym startowało – jak dokładnie to policzyłem – w sumie aż 1156 zawodników. Na tak duża liczbę uczestników były tylko dwa wypadki – jedno zwichnięcie i jedno złamanie nogi – które wymagały pomocy TOPR, przy czym na pierwszych zawodach w 1989 roku jeden z uczestników wybił sobie lekko bark zjeżdżając z Wołowca nietypowo na plecach aż na Słowację – ale następnie, wraz ze swym partnerem „zjazdu”, doczłapali na nartach do przedstawiciela Horskej Slużby, który im pomógł przedostać się – poprzez szpital w Trstenej – do Polski.”
Marek Głogoczowski, kierownik 20 edycji Memoriału im. Jana Strzeleckiego, 22 marzec 2013